Author |
Message |
|
Posted: Mon 20:35, 05 Nov 2007
|
hehe spoko |
|
 |
|
Posted: Mon 3:21, 05 Nov 2007
|
hhrhrhrh no co chłopak skończył gra i się żegnał  |
|
 |
|
Posted: Sun 22:15, 04 Nov 2007
|
Facet ma trochę racji <chowa się pod stołem, wyczekując linczu> Może życie jest wystarczająco wykręcone, przez co nie mogę sobie pozwolić na takie posiedzenia w L2. Po prostu, za wiele się dzieje w realu (Skodovka-Club, Kasumi Squad i robota, która coraz częściej gna mnie wgłąb Polski). Facet zmontował sobie rodzinę, a co za tym idzie, koniec beztroskich godzin przed kompem.
Z innej strony, czasem biegam po świecie z taką jedną mroczną, która w realu ma męża i ... mąż też gra w L2 |
|
 |
|
Posted: Sun 19:47, 04 Nov 2007
|
omg hrhrhr |
|
 |
|
Posted: Sun 18:06, 04 Nov 2007
|
xD hahahaha LOL |
|
 |
|
|
 |